piątek, 19 marca 2010

Wypowiedzi Paździocha

  • Jaki czeka cyca los,
    Pełny czy też pusty trzos,
    Czy pod wozem czy na wozie,
    Czy przy piecu czy na mrozie,
    Co się z cycem może stać?
    Strach pomyśleć kurwa mać!!!
  • Mów pan, co chcesz i kiedy pan oddasz?
    • Opis: Paździoch (otwierając drzwi Ferdkowi, zanim ten zdążył cokolwiek powiedzieć)
  • Od techno można z nudów zdechnąć
  • Pan się naśmiewasz z moich dziedzicznych obstrukcji!
  • Pan jesteś alkoholik, zero i margines społeczny
  • Pan jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz
  • Pieniądz nie gra roli, kiedy pęcherz boli!
  • jak to mówią nie ruszaj pan gówna bo śmierdzi
  • Sraty taty dupa w kraty!
  • Raz zdawało mi się, że go widzę, ale to było na pustyni.
  • Sodomma i Gomorra!
  • Kiedy się ten sku****n zadławi się tym swoim tanim piwskiem.
  • Helena, mam zawał!!!
  • Kiedy było zebranie lokatorów to siedziałeś pan w piwnicy na węglu, pijany.

Wypowiedzi Boczka

  • Panie, nie obrażaj pan, dobre?
  • A piorun pierdyknął i rozdupcył na dwie części.
  • Bierzesz pan czy nie bierzesz, bo jak pan nie bierzesz to ja biere.
  • Dobre piwo Stasio leje, po byku.
  • Dzisiaj opuszcza Cyc domu progi,
    Gdzie go zawiodą dwie krzywe nogi?
    Czy w Honolulu czy w Ameryce,
    Będziemy tęsknić za naszym Cycem.
    A że chłopczynę czeka los srogi,
    Życzmy mu wszyscy szerokiej drogi.
  • Gin z tonikiem? Dla mnie to nieważne, byleby sponiewierało.
  • Ja bardzo panią przepraszam, pani Halinko, ale ja obstrukcję bolesną mam!
    • Opis: Boczek do Halinki, gdy ta chciała wygonić go z toalety, uznając go uprzednio za Ferdka.
  • Ja nie chcę być głowonogiem.
  • Ja żem sam zbierał, tam koło przystanku, gdzie te zamknięte szalety miejskie są.
    • Opis: Częstując właściciela ich kamienicy maślakami.
  • Śpię se spokojnie a tu nagle SRU! Panie lecę do kuchni, a tam mi sie lodówa rozdupcyła!
  • No są takie przypadki,
    że córka jest starsza od matki.
  • Panie Ferdku, pogadajmy szczerze, jak mężczyźni. Ja wiem że pan wiesz że ja wiem!
  • Panie jak to wszystko wydupcy to głowy pan szukaj pod Moskwą a dupy pod Chicago!
  • Pani, to trzeba wszystko ogniem rozdupcyć!
    • Opis: O szczurach w piwnicy, do Halinki.
  • Ja nie mam czasu panie Ferdku, idę oglądać mongolski balet.
  • przybieżeli do Betlejem pasterze, grają w mordę jeża na lirze...
  • ja se idę do siebie i se usmażę kiszeczki na tłuszczyku tłuściutko tak jak lubię
  • Rach, ciach, ciach, babkę w piach.
  • E, panie, tam na Kaukazie to umieją doprawić.
    • Opis: gdy Boczek zjadł przeterminowaną radziecką konserwę
  • lecim na Szczecin!
  • Cztery razy, po dwa razy
    osiem razy, raz po raz
    o północy ze dwa razy
    i nad ranem jeszcze raz.
    Wszyscy wiedzą że Podlaska
    to najlepsza jest kiełbaska.
    Od Chicago po Nebraskę
    każdy żarłby tę kiełbaskę.
    Bo Podlaska to krajowy
    dobry produkt eksportowy
    od Texasu do Ohio
    wszyscy równo ją wciągają.
    Czasem z chlebem lub bez chleba
    i z musztardą kiedy trzeba.
    Można też ketchupu dać
    jak kto lubi kurwa mać.
    • Opis: Tekst piosenki Boczka na powitanie pani Barbary Podlaskiej-Dżekson
  • Za górami,
    Za wydmami,
    Za oazami
    Pobili się Beduini z wielbłądami.
    Hej, Araby!
    Nie bijta się!
    Jest w haremie dużo kobiet,
    Podzielimy się!
Opis: Piosenka śpiewana przez Boczka i Edzia w czasie pilnowania Paździocha w odcinku Egzekucja



Wypowiedzi Edzia

  • Ale jaja!
  • Ale jaja, mamo... prezydentów dwóch, a szambo to samo.
  • Biegnę sobie po ulicy a taka myśl mnie goni
    Kiepscy mieli iść do psychiatryka a psychiatryk przyszedł do nich.
  • Chyle czoła przed panami – hiper super artystami. Teraz żyć będziemy w zgodzie, skoro sztuka znowu w modzie.
  • Choć wygląda jak Wałęsa ni ma sera ani mięsa.
  • Cza – cza, rumba, tango, disco, bo ja kurwa tańczę wszystko.
  • Czy to prawda czy to bajka – kowboj chce mi urwać jajka.
  • Nie masz w świecie pod gwiazdami chłopaka z takimi walorami!
  • Dziś już przyszły takie czasy
    Że dla chorych nie ma kasy
    W kasie forsy jest kupę
    Ktoś se nią podciera dupę
  • Dzisiaj przyszły takie czasy,
    science fiction przyjacielu,
    emeryci lecą w kosmos,
    zamiast bujać się w fotelu.
  • Gazetka na nocny stolik, walczący katolik.
    • Opis: Do Boryska
  • Gdybym miał potężne bary, stłukłbym mendzie okulary!
  • Ha, córeczki urodziny – ale to jest z pana winy. Gdyby pan się nie przyłożył, to kto inny by ją stworzył.
  • Ide se ulicą, i myśl taka mnie wciąż goni, Kiepscy mieli iść do psychiatryka a psychiatryk przyszedł do nich.
  • Jak robię jaja to się śmieją od czerwca do maja.
  • Jestem skończony jak rolka papieru toaletowego.
  • Kto kim wojeje, od tego pada. Nie kapuj nigdy swojego sąsiada.
    • odc. 93: Polowanie na Szczura
  • Kto w miejscu publicznym szczypie krasnale, szybko kończy w kryminale.
  • Kto wyciorem nie pracuje, temu żona nie gotuje.
  • Kłaniam się polskiej rodzinie,
    której czas beztrosko płynie.
    A to co tak szeleści to są bardzo smutne treści,
    Jeden kredyt i dwie raty gaz i prądzik do zapłaty,
    a z kieszeni się wymyka czuły list od komornika.
  • Ludzie, ludzie, sam widziałem! Kiepski romans ma z pedałem!
  • Ludzie, ludzie paranoja! Chłop pozuje do seksboja! Ale jaja!
  • Narobiłem se kłopotów muszę sprzątać u idiotów.
  • Nie podnoś pieniędzy z ulicy, weź sobie nowe z mennicy.
  • Nie myśl baranie co będzie potem, podpal se faje naszym banknotem.
  • Panie Ferdku łaskawy, telegram ze z Warszawy. To nie żarty są, nie kpiny, to telegram od pani Haliny.
  • Rachuneczki przyniosłem za gaz i wodę och woda podrożała o dwa złote.
  • Rentka dla seniorki, co ma pod oczyma worki.
  • Sziroka strana maja radnaja.
  • Tu Halina, tam Halina, a mój łeb tego nie wytrzyma.
  • To lecę do roboty i się trzymaj królu złoty.
  • Z klubu kibica list dla cyca.
  • Otwierajcie moi mili, rentę niosę Rozalii!
  • Tak się pod nosem śmieję,
    bo prąd od jutra strasznie drożeje.
    Jak zaoszczędzić rodacy chcecie,
    srajta po ciemku w klozecie...
  • Usłyszeliśmy dziś nowinę,
    że Cyc opuszcza Rodzinę.
    Rusza sobie w świat daleki,
    hen za góry, hen za rzeki.
    Rusza sobie w świat nieznany
    i kompletnie poje**ny.
  • Witam serdecznie panią Halinę i jej skłóconą całą rodzinę. A żeby wam było jeszcze weselej, kielich goryczy zaraz rozleję. rachuneczek za prądeczek.
  • Wpadnę na chwileczkę, by posilić się troszeczkę.
  • Wyluzuj się, dziecię boże
    Zaraz będziesz przy kasiorze
    Dobrze, że pan masz mamusię
    A mamusia rentkę w ZUS – ie
    Jeden podpis, trzy banknoty
    I po browar, królu złoty
  • Zanim pan zamieszkasz w willi zapłać pan co naliczylli.
  • Jakbym rano się nie golił to bym panu do********ł.
  • Jak ja mogłem nie donosić skoro ja listonosz jestem.
    • Opis: do Ferdka.
  • Się przedstawiał Ferdka bratem, a okazał się wariatem. Jak ja wrócić mam do żony gdy mi pękły kalesony.
    • Opis: do Staśka aresztowanego przez FBI.


    Wypowiedzi Ferdka

    • A zasadził panu ktoś kopa gdzieś?
    • A co mnie to gówno obchodzi?
    • Co pan pierdzielisz, panie Paździoch?
    • Co ty za pawiana świrujesz?
    • (dowolny czasownik) to by chciał każdy, ale robić to ni ma komu.
      • albo: (dowolny czasownik) to każden jeden głupi potrafi, ale robić to ni ma komu.
    • Halinka, śpisz?
    • Czego?
    • Hej, siup, cztery baby, osiem dup!
    • Ja opuszczam ten dom i nie wiem kiedy wrócę! Być może nawet nie wrócę.
    • Jak nie, jak tak?
    • Jak to zrobić, żeby zarobić, ale się nie narobić?
    • Jedziem z Tym śledziem.
    • Kto ma zmieniarkę, ten ma władzę.
      • Opis: zmieniarką nazywa pilota do telewizora.
    • Ja płacę i wymagam.
    • Kręci się jak gówno w przeręblu!
    • Kurde.
    • Mam pomysła!
    • Halinka! Ile razy ci mam mówić, że w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem.
    • Pocą to się nogi nocą!
    • Mariolka, smarku ty jeden, nowej matury się uczyć!
    • Nic tylko pasożyt jeden. Je, pije, śpi i Koziołka ogląda.
      • Opis: O babce
    • Jeszcze słowo, a zamknę Babkę w szafie!
    • Nie bój pan żaby.
    • Otwarte!
    • Nie udawaj pan Greka, bo my w Polsce jesteśmy, a nie Grecji.
    • No i co jest, kurde?
      • Lub: Co jest kurde?
    • No i gitara!
    • Panie, a zasadził panu ktoś kiedyś kopa w dupę?
    • Panie Paździoch, chodźmy do kuchni, bo pasożyt gdzieś tu łazi.
    • Panie Paździoch! Nie interesuje mnie to! Żałuję, że taką mendę znam!
    • Panie Paździoch! Pan jesteś jak papier toaletowy: długi szary i wiesz Pan, do czego!
    • Panie Paździochu, to panu zawsze się chce, kiedy mnie się chce!
    • Panie, gówno mnie to obchodzi!
    • Panie, to jest prywatna, publiczna toaleta!
    • O nie. Tak być kurde nie bedzie!
    • Panie, jest trzecia w nocy mnie się spać chce!
    • Panie, proszę natychmiast opuścić mnie i mój dom.
      • lub Wypierdzielaj pan, ale już.
    • Srali muchy, bedzie wiosna.
    • Są na tym świecie rzeczy, o których się nawet fizjologom nie śniło...
    • Spokojna pana rozczochrana!
    • Walduś, kurde, cycu jeden...
      • Lub: Walduś, kurna, cycu jeden
    • Wierzył chłop w gusła, aż mu dupa uschła.
    • Wolniej jedziesz, dalej będziesz.
    • Wolnoć Tomku w swoim domku.
    • Wyglądasz pan, jak pół dupy zza krzaka.
    • Z pustego i Salomon nie naleje.
    • Zatkało kakao, co?
      • Lub: zatkało kakało
    • Kurde, noc jest!
      • Lub: Ide kurde! Noc jest kurde! Czego?!
    • A napisz se Pan nawet do FZT-a! Nawet se Pan napisz do Kofi Banana! Menda!
    • Pan jesteś normalnie nienormalny!
    • Ale o co się rozchodzi panie?
    • Boże, Ty widzisz i nie grzmisz

    poniedziałek, 15 marca 2010

    Ekipa

    Alocha to EKIPA Kipepskich(długaaa  nota)



    Świat Według Kiepskich

    Hejocio!!!Teraz krótki opisik:)  :)


    • Serial tv
    • Produkcja: Polska
    • Rok produkcji: 1999-2010
    • Premiera: 1999. 03. 16
    • Gatunek: Sitcom
    • Dane techniczne: Barwny.
      Uwaga: Czas trwania odcinków podawany orientacyjnie. Zawiera także reklamy przerywające emisję serialu. Poszczególne odcinki stanowią odrębną całość i nie są numerowane. Numeracja zgodna z kolejnością emisji w Telewizji Polsat.


    sobota, 13 marca 2010

    Sezon X

    308 Bilans kwartalny

    309 Babski wieczór

    310 Kapeć

    311 Kochaj albo tańcz

    312 Niestabilność

    313 Kalendarz

    314 Skok w bok

    315 Dance Makabre

    316 Skowyt

    317 Nienagrodzony

    318 Syn Nilu

    319 Wszechobecny

    320 Konflikt pokoleń

    321 Opowieść wigilijna

    322 Sylwester narodów